Microsoft zakończył przejęcie Activision Blizzard, twórcy Call of Duty, za 69 mld dolarów, co stanowi największą transakcję w historii branży gier komputerowych.
Decyzja zapadła po tym, jak regulatorzy z Wielkiej Brytanii zatwierdzili globalną transakcję. Urząd ds. Konkurencji i Rynków stwierdził, że jego obawy zostały rozwiane, po zablokowaniu pierwotnej oferty.
Phil Spencer z Microsoftu nazwał zdobycie Activision „niesamowitym”. Po ogłoszeniu transakcji CEO Activision Blizzard, Bobby Kotick, potwierdził w liście do pracowników, że zrezygnuje ze stanowiska pod koniec 2023 roku.
„Mówiłem od dawna, że jestem w pełni zaangażowany w pomoc w przejściu,” powiedział. „Obaj z niecierpliwością czekamy na współpracę nad płynną integracją naszych zespołów i graczy.”
Pomimo obaw konkurentów, takich jak producent PlayStation, Sony, oraz regulatorów dotyczących konkurencji w branży gier, Spencer, który jest dyrektorem generalnym Microsoft Gaming, uspokajał graczy.
„Bez względu na to, czy grasz na Xbox, PlayStation, Nintendo, PC czy telefonie komórkowym, jesteś tu mile widziany – i nadal będziesz mile widziany, nawet jeśli Xbox nie jest miejscem, w którym grasz w swoją ulubioną grę,” powiedział Spencer w oświadczeniu po przejęciu.
„Wierzymy, że nasze dzisiejsze wiadomości otworzą świat możliwości dla więcej sposobów gry.”
Zgodnie z przeformułowaną umową, Microsoft zgodził się przenieść prawa do strumieniowania gier Activision z chmury do Ubisoftu na 15 lat poza Europejskim Obszarem Gospodarczym (EOG). Obejmuje to kraje UE oraz Islandię, Liechtenstein i Norwegię.
Po upływie 15 lat Ubisoft nie będzie już posiadać praw do gier w chmurze dla treści Activision, ale jak się rozumie, regulator wierzy, że w tym okresie czasu konkurenci zdążą się ustabilizować, aby rynek gier w chmurze stał się bardziej konkurencyjny.
Microsoft ma nadzieję, że przejęcie zwiększy popyt na jego konsolę Xbox i umożliwi firmie technologicznej dodanie więcej tytułów do swojej usługi Xbox Game Pass, gdzie członkowie płacą opłatę abonamentową za dostęp do katalogu gier z chmury – poprzez pobieranie lub strumieniowanie.
Umowa z Activision oznacza również, że Microsoft będzie posiadać studio wyłącznie przeznaczone do gier mobilnych, z nadzieją na rozbudowę sukcesów tytułów takich jak Candy Crush.
Przeskoczą Nintendo?
Przejęcie to dodatkowo umacnia pozycję Microsoftu jako giganta gier wideo i może wystrzelić go przed Nintendo, stając się trzecim największym graczem w branży, za Sony, właścicielem konsoli PlayStation, i liderem rynku Tencent.
Sony stanowczo sprzeciwiło się tej transakcji z obaw, że wielkie tytuły Activision, takie jak Call of Duty, mogą z czasem stać się wyłączne dla Xboxa.
PlayStation obecnie sprzedaje się lepiej niż Xbox Microsoftu, ale jak wszystkie platformy rozrywkowe, kluczem do sukcesu jest dostęp do najlepszej treści, chociaż Sony również nie jest niechętne do kupowania udanych studiów.
„Więcej wyboru”
Nicky Stewart, konsultantka i była dyrektor handlowa dostawcy usług chmurowych UK Cloud, stwierdziła, że decyzja o zatwierdzeniu przejęcia to „świetna wiadomość dla graczy”.
„Doprowadzi to do większego wyboru, większej innowacyjności, lepszej wartości i ulepszonych doświadczeń z grami oraz zdrowego, konkurencyjnego rynku,” powiedziała pani Stewart, była szefowa działu ICT w rządowym departamencie Cabinet Office.
„CMA zmusił Microsoft do ustępstw w Wielkiej Brytanii, których inni regulatorzy nie wymagali. To dobra wiadomość dla powstającego przemysłu gier w Wielkiej Brytanii.”
